piątek, 2 marca 2012

Lukaku w Fulham?

Ostatnimi czasy głośno odnośnie Romelu Lukaku, jego i reprezentacyjnej, i klubowej kariery. Jak wiemy, latem młody belg trafił na Stamford Bridge z Anderlechtu Bruksela. Wróżona była mu wielka przyszłość, nie bez powodu, bo grał naprawdę świetnie. W Chelsea jest tylko rezerwowym, co wydaje się być niepoważne, ponieważ żaden snajper londyńskiego klubu nie gra dobrze, ba, każdy napastnik gra słabo. Przecież Lukaku nie zagrałby gorzej, a nóż, zagrałby lepiej. Gorzej spartaczyć meczu się już nie da. Torres, piłkarz niesamowity. Napastnik za 50 mln angielskiej waluty strzela 3 gole w lidze, w przeciągu całego sezonu. Drogba - podobnie słabo. Ja się pytam, dlaczego oni grają kosztem tego niezwykłego talentu, który potrzebuje chociaż odrobiny minut na boisku? Boli mnie brak pomysłu u Andre Villasa-Boasa. Wracając do Lukaku, jest dość pokaźnie grono ludzi, którzy wymagają od Lukaku strzelania bramki za bramką, przy czym nie powiedzą złego słowa na fatalną grę Torresa. Takie życie "fanboja". Boli mnie głupota takich ludzi, ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o piłce nożnej, bo przypominam, że Lukaku wchodząc w 80 minucie meczu - przez zaledwie 10 minut na murawie - doszedł szybciej do sytuacji bramkowej niż Torres przez cale spotkanie. To jest sygnał. Nie da się Torresem, nie da się Drogbą, trzeba spróbować Romelu. Nie wiem, czy to wynika ze strachu AVB wynikającego z posadzenia wielkich gwiazd na ławce, czy ze ślepoty Portugalczyka.

Kariera reprezentacyjna Belga jest bardzo zachwiana. Z pewnego punktu kadry stał się piłkarzem, który może z niej wylecieć. Wszystko za sprawą Chelsea i miejsca w hierarchii. Romelu Lukaku dostał ultimatum od trenera Belgów, idąc w myśl tego warunku Romelu musi grac w klubie, inaczej nie ma czego szukać w reprezentacji. Agent zawodnika widząc taki obrót spraw, zapewne rozmawiał z zarządem Chelsea o sytuacji Lukaku i o natychmiastowym wypożyczeniu piłkarza latem. Stąd jest teraz tak wiele spekulacji w sprawie 18-latka. Niebieska część Londynu chce, aby Belg grał w zespole z tego samego miasta, żeby mieć go dokładniej na oku.

Uważam, że wypożyczenie nie będzie konieczne jeśli Villas-Boas zrozumie, że Lukaku musi grać więcej. Jeśli nie, to oddanie Belga, na chociażby pół roku, jest ostatecznością. Życzyłbym sobie, aby Romelu został i otrzymał szanse na regularną grę, bo drzemie w nim niebywały talent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz